Zagraniczne wyjazdy na wakacje mogą być niebezpiecznie. Z każdej strony czyha na biednego studenta wiele niebezpieczeństw. Wódka, whisky, piwo.. nie jest łatwo, a to pułapki straszne są! Co innego jak akurat jedziesz na obóz studencki organizowany przez akademie medyczną i tam poznasz jakąś fajną grupę studenckiego koła kobiet przeszczepiających wątrobę! Mały wakacyjny romans i masz zdrowie murowane na całe studenckie życie, które nie jest łatwe ani tanie! W tym roku postanowiłem się zakręcić koło takich lekarek, pielęgniarek i z nimi wybrać się na jakiś obóz studencki za granicę. Lato studenckie w takim gronie, każdy z nas o czymś takim chyba w marzeniach sennych nie raz już miał do czynienia, podkładanie cierpiącemu studentowi kaczki przez dobrze wyposażoną pielęgniarkę, marzenie. Nikomu nie życzę aby trafił podczas takiego wyjazdu dla studentów do szpitala, ale można sobie przypomnieć zawsze dzieciństwo i zabawić w chorego i lekarkę. Obóz studencki w Hiszpanii jaki znalazłem przez swoją koleżankę studentkę trzeciego roku medycyny zapowiada się niezwykle ciekawie. Nocne imprezy, basen w hotelu. Wyjazdy do różnych ciekawych miejsc z w całej Hiszpanii. To wszystko tak tanio, że chyba dla każdego studenta nie było by żadnym problemem opłacić taki wyjazd. Pozostaje tylko pakować walizki i lato studenckie w Lloret de mar na Costa Brava już czeka!