Bezawaryjne pojazdy

W ostatnich latach w Polsce, wiele młodych osób decyduje się na studenckie wyjazdy autokarem. Robią to z pobudek czysto materialnych. Po prostu wycieczka autokarowa jest tańsza, niż przelot samolotem. Każdy wybierając się w taką podróż chciałby bezpiecznie dojechać i wrócić bez żadnych przygód. Nie ma jednak pojazdów bezawaryjnych. Każdy autokar może w każdej chwili się zepsuć. Najczęściej dzieje się to w najmniej odpowiednim momencie. Dobrze, jeżeli jest to awaria, która tylko zatrzyma nas na kilka godzin. Ta opcja jest na pewno lepsza, niż awaria autokaru pędzącego z maksymalną prędkością. Wówczas mogłoby nie skończyć się na kilkugodzinnym opóźnieniu w dotarciu do celu. Bezawaryjne samochody nie są produkowane z jednej prostej przyczyny. Takie pojazdy przyczyniłyby się do upadku rynku części motoryzacyjnych i warsztatów naprawczych. Ludzie pracujący w tej branży straciliby pracę. Psujące się samochody są takie same jaki inne obecnie produkowane przedmioty. Słabsi producenci stwierdzili, że nowy produkt powinien działać tyle, ile wynosi jego gwarancja. Później nagle dziwnym sposobem wszystko w krótkim czasie się psuje. Koszty naprawy często są nieopłacalne, więc kupujemy nową rzecz. Dlatego bezawaryjne pojazdy zabiłyby rynek części zastępczych i stacje naprawy pojazdów. Wybierając się na studenckie wyjazdy tanio warto sprawdzić jakim autokarem będziemy się poruszać. Fakt, że nie ma bezawaryjnych pojazdów nie oznacza, że musimy godzić się na jazdę ostatnim rzęchem.