lato 2014wakacje marzeń

Jak dobrać wino do potraw.

, , , , , , , ,

Przygotowujesz romantyczną kolację dla dwojga, imprezy studenckie dla najbliższych, wakacje marzeń pełne eleganckich uczt? Jeżeli takie są Twoje plany na lato 2014 warto dowiedzieć się jak skomponować dania z podawanymi winami by wzbogaciły ich smak a Ty, byś okazał się najlepszym gospodarzem w wakacje 2014.

Zacznijmy od wina czerwonego wytrawnego. Pamiętajmy, że jest to wino stosunkowo gęste i posiadajace cierpki smak z odrobiną goryczy. Podaje się je najczęściej z potrawami ciężkimi , tłustymi jak i ostrymi. Jednym zdanie z potrawami bogatymi zarówno w smak jak i kolory. To wino sprawdza się do czerwonego mięsa, dziczyzny, ostrych serów i potraw z grzybów.

Wno wytrawne różowe jak i białe są winami nieco lżejszymi zatem i potrawy do których je podajemy muszą być lżejsze by całośc się równowazyła. Taki rodzaj wina podajemy najczęściej do ryb, owoców morza, drobiu, wędlin i młodych serów.

Wino białe wytrawne może również służyć jako aperitif przed posiłkiem. Lekki cierpki smak wzmaga żołądek i sprzyja lepszemu trawieniu.

Wina słodkie podajemy do deserów z racji iż i te z reguły są słodkie i delikatne. To bardzo łatwa zasada, lekka potrawa = lekkie wino, słodka potrawa = słodkie wino a cięzka potrawa = ciężkie wino. Oraz dodatkowo jasna potrawa (kolor) = jasne wino a ciemna potrawa = ciemne wino.

Półsłodkie i półwytrawne możemy stosować jako zamienniki tych poprzednich gdy nie odpowiada nam ich smak. Nie wiele jest zwolenników prawdziwych wytrawnych win ponieważ ten gorzki, mocny smak trzeba naprawdę polubić.

Jeśli jednak nie mamy pewności, jakie wino będzie najodpowiedniejsze, najbezpieczniej wybrać wino różowe – pasuje zarówno do wyszukanych potraw jak i pizzy – jest dobre do wszystkiego.

lato 2014wakacje marzeń

http://www.partycamp.pl/eurotrip-paryz/

Narty czy deska?

, , , , , , , , , , ,

Narty czy deska? Decydując się na splitboard ten dylemat przestaje istnieć. Splitboard to deska snowboardowa przecięta na pół. Dzięki temu można ją wykorzystywać, jako tradycyjny snowboard oraz jako narty.

Wiązania w splitboardzie są jedne i te same, zarówno do wykorzystywania sprzętu, jako snowboard i jako narty. Wystarczy je jedynie przestawić i cieszyć się urozmaiconą jazdą.

Pomysł wielofunkcyjnej deski chwalą sobie przede wszystkim ci snowboardziści, którzy jeżdżą poza trasami podczas wyjazdów studenckich. Zamiast wspinać się na upragniony szczyt w rakietach śnieżnych i taszcząc deskę na plecach, zakładają po prostu narty na nogi i idą na górę.

Narty, które powstają po rozłożeniu splitboardu, mają podobne zastosowanie, co skitury. Zakłada się na ślizg foki, czyli specjalny materiał, dzięki któremu narta trzyma się stoku. Bez problemu można iść po stromym zboczu bez ryzyka ześlizgnięcia się. Ponadto wiązania można tak ustawić, by pięta nie była nieuruchomiona. Dzięki swojej szerokości narty nie zapadają się głęboko w śnieg.

Śniegu co nie miara

, , , , , ,

Mimo, że w naszych szerokościach geograficznych luty zapisuje się na razie stosunkowo ciepło, to już są takie regiony, gdzie zima zagościła na dobre. W ostatnim tygodniu biało zrobiło się m.in. w Soczi, gdzie już trwają Zimowe Igrzyska Olimpijskie, a w weekend śnieg sypnął Alpach francuskich, co ucieszyło amatorów białego szaleństwa.

Pokrywa śnieżna w kilkunastu kurortach narciarskich utrzymuje się od poniedziałku. W ciągu kilku dni potrafiło spaść nawet 80 cm śniegu, co zmusiło do zamknięcia kilkunastu dróg. W usuwaniu skutków nagłego ataku zimy trzeba było użyć ciężkiego sprzętu – informuje portal „Locale”.

Śnieg spadł na terytorium Alpe d’Huez – w największym ośrodku narciarskim w Alpach francuskich. Zdaniem pracowników ośrodka zmiana pogody przyszła nagle – zanim zrobiło się biało, temperatura przekraczała 20 stopni. W kilka chwil zrobił się tak zimno, że trzeba było wyciągnąć z szaf zimowe kurtki. Zaledwie kilka dni, zanim udał się do koszulki, a następnie musieli ubierać się w zimowe ubrania natychmiast. Oczywiście, właściciele górskich kurortów mają nadzieję, że zima 2014 będzie obfitowała w opady śniegu i rozpocznie się szybciej niż zwykle.

Narciarzu dopasuj buty do siebie:)

, , , , , ,

Sezon narciarski w pełni, a już zaczęły się pierwsze przeceny narciarskiego sprzętu, w tym jednego z najważniejszych elementów ekwipunku narciarza – butów. Przy zakupie powinniśmy jednak zwracać uwagę nie tylko na promocyjną cenę, ale przede wszystkim wygodę i stabilność. Dobrać je do naszych umiejętności, rozmiaru, a nawet płci.

Specjaliści zalecają, by przymierzyć kilka modeli w różnych rozmiarach. Nie mogą uwierać ani być za luźne. Po zapięciu pięta powinna być unieruchomiona, ruszać się mogą tylko palce. Buty należy przymierzać w cienkich lub średniej grubości skarpetkach narciarskich.

Dopasowane do wieku, płci…

Paniom zaleca się wybieranie modeli zaprojektowanych z myślą o budowie kobiecych stóp i łydek. Takie buty są miękkie, lżejsze, a także niższe i węższe od męskich.  Dopasowane buty to podstawa podczas studenckiego wyjazdu. Producenci butów narciarskich biorą pod uwagę nawet to, że stopy narciarek są słabiej ukrwione i szybciej marzną, dlatego wkładki mają dodatkowe ocieplenie.

… i do umiejętności

Wybierając buty, trzeba wziąć pod uwagę umiejętności narciarza. Buty typu race przeznaczone są dla zaawansowanych. Mają twardy szkielet, co ułatwia precyzyjne przenoszenie sił, jakimi działa narciarz. Dla początkujących, jeżdżących  na nartach rekreacyjnie oraz dla kobiet polecane są buty typu soft, w których poza sztywną ramą przenoszącą siły, cała skorupa wykonana jest z miękkich materiałów.

b1

Snowboardzista na banknocie

, , , , , , ,

Oto limitowana edycja rosyjskich banknotów wydanych z okazji zbliżających się wielkimi krokami Igrzysk Olimpijskich, których Rosja będzie gospodarzem. Na 100-rublówkach, wartych nominalnie ok. 10 zł, a na ebay.com oferowanych za 8 USD (na Allegro jeszcze brak) widnieje postać snowboardzisty, a na drugiej stronie stadion olimpijski w Soczi.

Po raz pierwszy w historii rosyjskich banknotów zastosowano też układ pionowy grafiki. Warto dodać też, że w Rosji nigdy wcześniej nie wydawano okolicznościowych banknotów. Standardem były monety.

Centralny bank Rosji przygotował do wpuszczenia w obieg 20 milionów banknotów ze snowboardzistą. Ponieważ zainteresowanie nimi może być duże i istnieje ryzyko produkcji falsyfikatów, banknoty zyskały nowatorsko zabezpieczenie – szeroką polimerową nić z przeźroczystym oknem.

Wkrótce po wprowadzeniu nowego banknotu do obiegu, co miało miejsce 30 października br., okazało się, że bankomaty nie przygotowane do jego wydawania ani przyjmowania. Operator tych urządzeń w Rosji nie otrzymał bowiem na czas elektronicznego wzoru banknotu.

Banknot bez wątpienia jest ładny, cieszy oko i przysłuży się dalszej popularyzacji tak nam bliskiej dyscypliny.

Jedziesz na narty samochodem?

, , , , , , , ,

Zimą wychodzą na jaw braki w technice jazdy. Niestety program szkolenia kierowców na kursach prawa jazdy nie przewiduje nauki jazdy w warunkach zimowych. Dla własnego bezpieczeństwa warto we własnym zakresie uzupełnić ten brak w „edukacji”. Utrata kontroli na śliskiej pokrytej śniegiem czy lodem nawierzchni jest „średnią przyjemnością, widok zbliżającego się pobocza czy barierek wielu kierowcom śni się potem po nocach.

Cóż zatem zrobić by nie być biernym uczestnikiem tańców na śniegu? 
Najlepszą odpowiedzią będzie szkolenie pod okiem zawodowców. Zimą wiele Automobilklubów organizuje takie szkolenia, a jeśli w Twojej okolicy takowych nie ma to możesz zawsze poprosić doświadczonego znajomego o pomoc, pamiętając jedna by wasze „lekcje” odbywały się z dala od innych uczestników ruchu i w terenie bez niespodzianek. Żadne przygotowanie teoretyczne nie zastąpi praktyki.

Krótka lekcja teoretyczna – Jak zimą 2014 jezdzić samochodem.

  • Przygotuj swój samochód do zimy, sprawdź zawieszenie (niesprawne zwiększa prawdopodobieństwo poślizgu) zmień opony na zimowe, w sytuacjach ekstremalnych używaj łańcuchów.
  • ZWOLNLIJ nadmierna prędkość jest głównym powodem zimowych kolizji, nie ufaj zbytnio ABS – jak już wpadniesz w poślizg to on Ci nie pomoże.
  • Obserwuj drogę przed sobą, antycypuj manewry, zwracaj uwagę na zmiany nawierzchni.
  • Podwój odległość do poprzedzającego Cię samochodu, stosuj zasadę – 4 długości samochodu na każde 15 km prędkości ( przy 60 km na godzinę odległość powinna wynosić 4 x 4 = 16 długości czyli ok. 55 do 70 m.
  • Zwolnij PRZED zakrętem, PRZYŚPIESZAJ za zakrętem, jeśli te manewry wykonasz na zakręcie prawdopodobieństwo „wizyty” na poboczu bardzo wzrośnie.
  • Naucz się kontrolować poślizg podczas podróży we Francuskie Alpy, od strony teoretycznej wygląda to następująco: gdy auto wpadnie w poślizg kontruj kierownicą w kierunku poślizgu (odwrotnie niż by Ci się wydawało) i lekko przyśpiesz (znów odwrotnie). Hamowanie tylko pogorszy Twoją sytuację bowiem koła nie odzyskają przyczepności. By wyprowadzić samochód z poślizgu musisz doprowadzić do odzyskania przyczepności kół. Bez ćwiczeń praktycznych sie jednak nie obędzie.

Bądź bezpieczny na stoku

, , , , , , , , , ,

I.C.E. lub ICE (ang. In Case of Emergency, pol. w nagłym wypadku) – skrót informujacy do kogo powinni zadzwonić ratownicy w razie nagłego wypadku, lepiej być przygotowanym podczas wyjazdu narciarskiego. Stosowany przeważnie w dwóch formach:

  • pod hasłem „ICE” w swoim telefonie komórkowym wpisuje się numer najbliższej osoby. Jeśli osób takich jest kilka to wpisuje się je pod hasłami „ICE1”, „ICE2” …
  • na karcie „ICE” wielkości wizytówki wpisuje się imię, nazwisko i numer kontaktowy najbliższych osób, taką kartę powinno nosić się cały czas przy sobie, najlepiej w portfelu.

W chwili wypadku służby ratownicze często nie wiedzą, z kim kontaktować się w sprawie osoby poszkodowanej. Skrót ICE jest znany przez ratowników prawie na całym świecie zwłaszcza we Francji.

Ten skrót może uratować życie, w razie potrzeby pozwoli ratownikom na uzyskanie ważnych informacji o poszkodowanym (grupa krwi, przyjmowane leki, choroby, problemy ze zdrowiem)

Praktycznie każdy narciarz i snowboarder nie rozstaje się na stoku z swoim telefonem komórkowym.

Poświęć chwilę i wpisz w swój telefon numery osób do których w razie potrzeby mają zadzwonić służby ratunkowe – MOŻE CI TO URATOWAĆ ŻYCIE!

Zimowe szaleństwo bez kontuzji

, , , , , , , , ,

Wielkimi krokami zbliża się sezon narciarski 2014, który co roku obfituje w różnego typu urazy i kontuzje. Można się jednak do niego odpowiednio przygotować już teraz, aby móc bezpiecznie korzystać z uroków zimy i wrócić ze studenckiego wyjazdu bez złamań czy skręceń.

Uprawianie sportów zimowych wymaga od nas ogólnej sprawności i przygotowania całego organizmu. Im lepsza będzie nasza kondycja fizyczna, tym przyjemniej będzie nam się jeździło na nartach czy snowboardzie i sprawniej będziemy podnosić się po kolejnych upadkach, a jak się okazuje upadać też trzeba się nauczyć.

Uchrońmy się też przed innymi błędami popełnianymi podczas upadku na stoku – Unikaj upadku na kolana i łokcie, staraj się skupić siłę upadku na biodrach, pośladkach i ramionach. W żadnym wypadku nie wystawiaj rąk przed siebie, nawet gdy widzisz, że zbliżasz się do upadku. Nadgarstki są bardzo wrażliwe i łatwo doznać ich kontuzji. Nie myśl więc, że możesz je dowolnie wyginać bez żadnych uszkodzeń – radzi trener Krzysztof Kilich.

Uprawiając sporty zimowe, spalamy średnio 400-600 kcal/h, a wydatek energetyczny może sięgać nawet 1000 kcal/h – Przy takim wysiłku należy pamiętać o odpowiednio zbilansowanej diecie i piciu wody, ponieważ, pomimo niskiej temperatury, również można się odwodnić, a to osłabi naszą wydolność. Pamiętajmy o tym, że zdrowy sposób odżywiania jest kluczem do dobrej formy o każdej porze roku – mówi dietetyk Jagoda Podkowska.

Szusować bezpiecznie

, , , , , , , ,

Narciarstwo i snowboarding nie należą do sportów szczególnie niebezpiecznych, tzw. ekstremalnych. Niemniej jednak narciarze i snowboardziści są bardzo narażeni na różne kontuzje i wypadki na stoku. Mogą wyrządzić krzywdę sobie i innym miłośnikom sportów zimowych. Do tego dochodzą jeszcze zagrożenia naturalne, tj. lawiny. W konsekwencji ucierpieć może nie tylko nasze zdrowie, ale także portfel.
Najczęściej zgłaszane są szkody związane z uprawianiem narciarstwa. Ich główną przyczyną jest nadmierna prędkość i niedostosowanie sposobu jazdy do umiejętności i warunków na stoku. Wśród urazów narciarskich do niedawna przeważały złamania kości podudzia lub kończyn górnych. Obecnie, gdy sprzęt, a przede wszystkim wiązania i buty, są coraz doskonalsze, liczba złamań maleje, wzrasta natomiast, i to nawet o kilkaset procent, liczba skręceń stawów, głównie kolanowych oraz uszkodzeń więzadeł.
Oprócz kłopotów ze zdrowiem, mogą spotkać nas także inne przykre niespodzianki. Strata bagażu, dokumentów, pieniędzy, zniszczenie sprzętu narciarskiego, spowodowanie wypadku, w którym ucierpią inni ludzie i ich sprzęt. Skutki takich nieprzyjemnych zdarzeń pokryje odpowiednio dobrana polisa turystyczna.

Przygotowaliśmy krótki poradnik, w którym podpowiadamy jak ją dobrać.

Planując aktywny wypoczynek na nartach proponujemy rozejrzeć się za specjalną ofertą dedykowaną narciarzom i snowboardzistom.

Polisa ubezpieczeniowa dla wyjeżdżających za granicę powinna obejmować:

  • koszty leczenia – zwrot kosztów leczenia związanych z pobytem i operacjami w szpitalu, lekarstwami przepisanymi przez lekarza, badań, zabiegów, wizyt lekarskich
  • następstwa nieszczęśliwych wypadków (NNW) – to inaczej gwarancja wypłaty pieniędzy
    w sytuacji, gdy doznamy trwałego uszczerbku na zdrowiu. Odszkodowanie pozwoli opłacić dodatkowe zabiegi rehabilitacyjne, zasili budżet w przypadku ograniczenia możliwości wykonywania pracy.
  • koszty ratownictwa – zorganizowanie i pokrycie kosztów poszukiwań prowadzonych przez wyspecjalizowane służby ratownictwa, udzielenie pomocy lekarskiej na miejscu zdarzenia, transport z miejsca zdarzenia do najbliższego punktu opieki medycznej
  • odpowiedzialność cywilną (OC) – m.in. pokrycie kosztów związanych z np. zniszczeniem sprzętu, kosztami leczenia i rehabilitacji poszkodowanego przez nas innego użytkownika stoku.

 

  • ubezpieczenie sprzętu – odszkodowanie za utratę, uszkodzenie lub zniszczenie sprzętu narciarskiego (narty biegowe i zjazdowe, deski do snowboardu wraz z osprzętem i ekwipunkiem).

Wielkie pakowanie

, , , , , , , , ,

Zimowe wypady na stok to świetna forma spędzania zarówno krótki weekendów jak i długich urlopów, jest to także świetna okazja by spróbować swoich sił podczas wyjazdu we francuskie alpy. Do takiego wyjazdu trzeba się jednak bardzo dokładnie przygotować, żeby nic nie mogło nas zaskoczyć. Specjaliści i zawodowi sportowcy zimowi sugerują, by do wyjazdu na zimowe szusowanie po stoku przygotowywać się już 2-3 miesiące wcześniej – najlepiej dbając o kondycję. Bo to jedna z podstawowych rzeczy, jaka musimy „zabrać” na narty lub snowboard. Oczywiście potrzebny będzie nam sprzęt do uprawiania wybranej przez nas dyscypliny sportowej.

Jeżeli jedziemy pierwszy raz dobrze jest skorzystać z pomocy specjalisty w wypożyczalni sprzętu, by ten powiedział nam jak dobrać odpowiednie narty i wiązania. Poza nartami musimy także zabrać sporo dodatkowych gadżetów, które będą nam potrzebne podczas studenckiego szaleństwa na stoku. Warto dobrać odpowiednie gogle, okulary i kask – nie są obowiązkowym wyposażeniem, ale mogą być bardzo przydatne podczas zjazdów. Nie można też zapomnieć o zapakowaniu ciepłej kurtki, spodni i rękawic.

Nie powinniśmy wyjeżdżać na narty nie zabierając ze sobą apteczki – podczas zjazdów mogą nam się przydarzyć kontuzja, więc warto mieć ze sobą podstawowe środki opatrunkowe. Warto też pamiętać o kremie, który zabezpieczy nasza skórę (twarzy) przed bardzo zdradliwym górskim słońcem. Jego promienie odbijając się od białego śniegu opalają dużo mocniej niż podczas wylegiwania się na plaży!